sobota, 9 czerwca 2012

Do boju, Orły...!


Największy kibic futbolu w naszym domu to Puchatek. Łapał wczoraj piłkę idealnie! Tak zainaugurowaliśmy Euro. A co.

Niewidomy lew na balkonie

Tania czekając na dom udaje lwa na balkonie. Pomrukuje też całkiem lwio, ale tego się nie da napisać :)
Śliczna z niej i rezolutna panna.

Balbinka już taka duża....


Oto najnowsza fota Balbinki, która ma sparaliżowane tylne nóżki. Właśnie dostała rujki i trzeba zaplanować sterylizację. Hm... Jak widać, koteczka ma się świetnie, a dobrym humorem mogłaby obdzielić kilka kotów.